środa, 28 maja 2014

Doctor Dog - Wołowina

Niedawno miałyśmy okazję razem z moimi dziewczynkami spróbować nowej karmy. Prawidłowe  Żywienie psów to podstawowy element w profilaktyce i opiece nad naszymi czworonogami. Na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat wiedza dotycząca żywienia psów bardzo się zmieniła dziś wiemy jakie popełnialiśmy błędy i w jaki sposób możemy zapewnić dobre zdrowie czworonogom za pomocą odpowiedniej diety.
Przez lata specjaliści opracowali i przybliżyli podstawowe zasady które powinniśmy brać pod uwagę planując dietę swojego psa. Dziś mamy do wyboru wiele metod, oczywiście każdą z nich dobieramy do danego psa. Nie ma idealnej diety dla każdego czworonoga, tak jak i każdy pies inaczej będzie reagował na daną karmę.
Osobiście jestem zwolennikiem karm suchych najlepiej jakości premium i superpremium. Oczywiście wiele zależy od kwestii finansowej, niemniej jednak dziś karmy premium dają już spore nadzieje czytając skład.
Moje dziewczyny od zawsze były na karmach suchych plus dodatki typu mięso, warzywa, twaróg, jogurt, jaja, owoce. Testowałyśmy różne karmy, teraz przyszedł czas na Doctor Dog . Wybrałyśmy wołowinę gdyż to mięso wartościowe w żywieniu. Doctor Dog oferuje jeszcze wieprzowinę oraz indyka, jednakże moje psy nie tolerują drobiu, a co do wieprzowiny uważam ją za kontrowersyjną i osobiście unikam w żywieniu czworonogów.

Poniżej załączam informacje ze strony internetowej karmy tak aby można było się bliżej zapoznać ze szczegółami.
"Jednobiałkowa Wołowina to karma o najwyższej, wśród karmDoctor Dog®, zawartości mięsa w suchej masie - 76%. To karma jednobiałkowa zawierająca tylko wołowinę. Poza mięsem, najważniejszym elementem składu karmy są chrząstki wołowe będące naturalnym żródłem tkanki łącznej. 
Karma Jednobiałkowa Wołowina jest suplementowana glukozaminą i chondroityną oraz zawiera suszone drożdże piwne, które są źródłem witamin z grupy B, mikroelementów i aminokwasów. Drożdże piwne regulują mikroflorę jelitową i odziaływują pozytywnie na czynności skóry, włosy i pazury.
Doctor Dog® Jednobiałkowa Wołowina jest karmą o bardzo wysokim udziale różnorodnych warzyw, owoców i ziół - około 9% w suchej masie, które dostarczają naturalnych witamin, mikroelementów, pektyn oraz pierwiastków śladowych. Jest to karma o wysokim poziomie białka i najniższym wśród karm Doctor Dog® udziale węglowodanów. Doctor Dog®Jednobiałkowa Wołowina nie zawiera ryżu.
- Nasza karma jest stabilizowana NATURALNYM przeciwutleniaczem i nie zawiera żadnych sztucznych składników.
- Nie zawiera sztucznych komponentów (barwników; substancji konserwujących, smakowych i zapachowych).
- Jest suszona naturalnie w niskiej temperaturze co pozwala zachować naturalne wartości odżywcze oraz witaminy.
- Doctor Dog® nie pęcznieje pod wpływem wilgoci, więc nie rośnie w żołądku psa (w przeciwieństwie do większośći suchych karm dostępnych na rynku.
- Nie zawiera soi, kukurydzy i GMO (produktów modyfikowanych genetycznie).
- Naturalnie usuwa kamień nazębny.
Sucha karma dla psów Doctor Dog® Jednobiałkowa Wołowina, ze względu na wielkość krokieta, przeznaczona jest dla psów dorosłych ras dużych i średnich.
Skład
42,81% mączka wołowa; 18,65% chrząstki wołowe; 16,64%podroby wołowe; 9,80% otręby pszenne; 2,45% marchew suszona; 2,45% pasternak suszony; 1,22% natka pietruszki suszona; 1,21% seler suszony; 0,86% jabłka polskie; 0,86% ziemniaki polskie; 0,01% koperek ; 3,04% wilgotność; drożdże piwne suszone ,naturalny przeciwutleniacz (bogate w tokoferol ekstrakty pochodzenia naturalnego)
Zawartość składników pokarmowych
42,2% białko ogólne; 23,02% tłuszcz po hydrolizie; 17,74% węglowodany; 10,4% popiół surowy; 3,6% włókno surowe; 3,04% wilgotnośc
Witaminy i minerały
witamina A 5000j.m./kg; witamina D3 500j.m./ kg; witamina E 50mg/kg; witamina B1 1mg/kg; witamina B2 2,4mg/kg; witamina B6 1,2mg/kg; witamina K 0,3mg/kg; witamina B12 4pg/kg; biotyna 100pg/kg; kwas nikotynowy 11,4mg/kg; kwas pantotenowy 10mg/kg; kwas foliowy 0,18mg/kg; cholina 1200mg/kg; wapń 3,1%; fosfor 1,65%; sód 0,2%; potas 0,65%; glukozamina 100mg/kg; chondroityna 80mg/kg; żelazo 80mg/kg; jod 1,51mg/kg; kobalt 0,05mg/kg; miedź 7,5mg/kg; mangan 5mg/kg; cynk 120mg/kg; selen 0,11mg/kg
Energia metaboliczna i jej rozdział
4055kcal/kg lub 478,25kcal na kubek 250ml (120g). Rozdział: białko 147,7kcal - 36,42%; tłuszcz 195,67kcal - 48,25%; węglowodany 62.09kcal - 15,31%
pH 5,75 " 

Z naszej strony mogę powiedzieć tyle, że testy w ocenie 10 punktowej zajęłaby dla nas około 5-7 pkt. Zalety karmy są takie, że jest aromatyczna zaraz po otwarciu worka psy zaczęły się interesować i zawsze z chęcią podchodziły do miski, kolejna sprawa uważam dość istotna to wielkość krokieta. Większość firm raczej skupia sięna małych chrupkach co w przypadku dużych psów jest kłopotliwe, lepiej kiedy pies może gryżć karmę a nie jedynie ją połykać. Jamnik miniaturowy doskonale radził sobie z chrupaniem dużych krokietów.  
Karmę zawsze dobieramy dla danego psa i musimy kierować się jego preferencjami. Niekiedy trudno połączyć nasze oczekiwania wobec karmy z oczekiwaniami naszego psa( a raczej tolerancji przez jego organizm) natomiast cierpliwość i upór w szukaniu na pewno pozwolą odnieść sukces. 

sobota, 3 maja 2014

Klubowa Wystawa Bassetów i Fanta

Dziś odbyło się święto bassetów w Ostrowie Wielkopolskim - klubowa wystawa. Choć aura dosyć nieprzyejmna i męcząca, to dla prawdziwych psiarzy i miłośników czworonogów nie jest to kłopot. Wystawa klubowa to coś więcej niż tylko wystawa to celebrowanie rasy okazja do wymiany zdań na istotne tematy między hodowcami. Wzajemne rozmowy i szczerość powinny być filarem hodowli psów rasowych. Bez rozmów o problemach w danych liniach rzetelna  hodowla jest trudna do prowadzenia ... choć często problemy to istne tabu, na szczęście powoli przełamuje się bariery.
Podczas wystawy pomiędzy ocenami odbył się pokaz schamtu działania w nagłej sytuacji zagrożenia życia psa. Pokaz dbył się z pomocą Fanty czyli psiego fantomu oraz czekoladowej labradorki w roli modelki. Tuż po oficjalnym pokazie jeszcze przez kilkagodzin hodowcy i właściciele mieli okazję osobiście przećwiczyć schemat działania oraz podpytać o nurtujące ich szczegóły. Przypominam, że Fantusia jest trzecim fantomem w Polsce służącym do nauki reanimacji  i resuscytacji. Na szczęście pierwsza pomoc u psów i kotów spotyka się z co raz większym zainteresowaniem, a nauka z większym zaangażowaniem. Oby tak dalej!






Szczegółówe zdjęcia tutaj :


czwartek, 1 maja 2014

Psia radość życia

Każdy pies przychodzi na świat z wrodzoną radością i ciekawością życia i świata. Potem już tylko od ludzi -opiekunów zależy czy ta ciekawość będzie rozwijana, czy też skrępowana. Są takie psy, które mają dosłowanie niepohamowaną radość życia i z każdej chwili na świecie cieszą się całym sobą . One po prostu kochają życie.Jednymi z takich psów są retrievery czy też boksery, ale także wiele innych ras. U nich jest to jednak najbardziej eksponowane. Każdy kto choć przez moment przebywał choćby z labradorem wie, że na świecie jest milion powodów do radości, a nawet najdrobniejszy szczegół jest wart uwagi. One kochają życie, kochają ludzi, kochają żyć pełnią życia. I to jest wspaniałe. Spacer z nimi nigdy nie jest nudny, zawsze dzieje się mnóstwo ciekawych spraw, zawsze jest co robić, choć bywa to też męczące. Dla labradora każdy podmuch wiatru i zapach niosący się wraz z nim jest wart uwagi i konieczny do skontrolowania. Każdy liść, każdy człowiek każdy czworonogów jest wart przywitania się. Często spotykam się z pytaniem kiedy labrador dorasta? Heh zawsze odpowiadam to samo - zdrowy labrador zawsze jest jak szczeniak, do końca swoich dni. Reakcja ludzi na moje słowa poniekąd mnie bawi poniekąd smuci. Z jednej strony zawsze rozśmiesza mnie widok rozczarowania ludzi zwłaszcza właścicieli młodych labradorów, którzy słysząc wiek czekolady za głowę się łapią że jest jak szczeniak, z drugiej zaś strony lekko napawa mnie to strachem, gdyż zdaję sobie sprawę iż wielu z tych ludzi nie nadaje się na sprawowanie opieki nad tym psem. Z racji tego iż  media kreują obraz labradora jako cudownego bezproblemowego psa niestety jest dziś ogromna ich populacja, a co gorsza zdecydowana większość nigdy nie powinna trafić w ręce swoich właścicieli. Bowiem mało który właściciel wie co to jest labrador, jakie niesie za sobą konsekwencje posiadanie psa tej rasy. Życie z labradorem na pewno nie jest lekkie łatwe i przyjemne dla tego kto nie przepada za aktywnością fizyczną, cierpi na brak czasu i jest miłośnikiem porządku. Labrador kocha żyć, a więc na spacerach żyje pełnią życia korzystając z błotnych kąpieli, penetrowania głębokich traw, biegania, kąpania się w rzekach itd. One kochają to po prostu, jednak widząc tę radość trudno jest zabronić im tego. Choć często bywa to kłopotliwe to obserwowanie tej radości, tej beztroski i pełni szczęścia daje spore poczucie satysfakcji. Widząc hasanie po łąkach i lesie wraz z psimi przyjaciółmi mam świadomość, iż jako właściciel dopełniłam wszelkich starań by dać mojemu psu życie psie. Nie zabrałam mu psiejstwa, choć miasto i ewolucja dąży do tego by pozbawić psa "prawdziwego psiego ducha". Dziś wielu właścicielom nie mieści się w głowie jak można pozwolić zwierzęciu na beztroskie bieganie, na zabawy z psami, na tarzanie się w błocie czy hasanie po wysokich trawach, a tym bardziej węszenie. Pies jest psem i choć wróci brudny należy mu pozwolić wykorzystać swoje psie życie. Każda istota na tym świecie ma swoją naturę i swoje predyspozycje zapisane w genach nie ingerujmy więcej w naturę, bo im więcej mieszamy w naturze tym bardziej ona cierpi. W dużej mierze poprzez hodowlę psów rasowych chciano wyplewić psa z psa, wystarczy spojrzeć na stare ryciny i porównać sobie wizerunki poszczególnych ras by przekonać się, że ze zwierzęcia pracującego niejednokrotnie stowrzyliśmy kaleki.
Pies powinien być psem , a my powinniśmy docenić ich wrodzoną radość życia ucząc się od nich jak korzystać z każdej danej nam chwili. Bo życie jest krótkie, dni przemijają w oka mgnieniu, skupianie się na nieistotnych sprawach skraca nasz czas i mydli nam oczy, nie doceniamy tego co ważne, nie doceniamy świata, życia i natury. Cieszmy się z małych rzeczy bo szczęście właśnie w nich zapisane jest. Zieleń, słońce, śpiew ptaktów czy beztroskie szaleństwa psa to jest prawdziwe szczęście i spokój.