czwartek, 20 listopada 2014

Starzenie?

Życie psa biegnie zdecydowanie szybciej niż nasze. Choć wciąż nad tym ubolewamy, niestety nie pozostaje nam nic innego jak przjśćto do świadomości i zrobić wszystko aby dany nam czas wykorzystać jak najlepiej. Na ogół właściciel nie chce przyjąć do świadomości iż jego pupil powoli zaczyna wchodzić w wiek dojrzay,a potem zaraz zaczyna się  starzec. Jest to zwłaszcza widoczne u dużych i olbrzymich ras. Niestety ich średnia długości życia wszystkich nas przyprawia o ból serca. W ich przypadku zwłaszcza widoczne są nagle zmiany w zachowaniu, najpierw długo dojrzewają i rosną by na chwilę wejść w okres dojrzałości, a tuż potem zacząć wchodzić w wiek wweterana. Problem dotyczy zwłaszcza molosow. Duże rawy także szybciej dopada starzenie, niemniej są takie osobniki jak np retrievery które zdrowe mimo poważnego wieku będą zachowywały się jak szczenieta.
Starzenie wiąże się z licznymi zmianami w zachowaniu, w organizmie i trybie życia. Warto znać te zmiany by lepiej zrozumieć swojego czworonoga. Niekiedy zdarza się tak, że właściciele starszych lub mocno dojrzałych psów widząc zmiany w zachowaniu takie jak apatia,senność, niechęć do zabawy zrzucaja na karb wieku. I często to bywa mylne.... takie zachowania mogą mieć związek z rozwijającym się stanem chorobowym w organizmie, a nie że starzeniem! Łatwo o pomyłkę. Zanim uznamy nagle zmiany w sposobie bycia za efekt starzenia postarajmy się upewnić iż nasz pupil jest zdrowy i nie cierpi z powodu jakichś dolegliwości. Pamiętajmy o tym, iż psy nie okazują łatwo swoich problemów ze zdrowiem. Trzeba dobrze znać swoje zwierzę by potrafic uchwycić moment w którym zaczyna się dziać coś niepokojącego.
Pamiętajmy o tym by w przypadku zwierząt dojrzałych zachować czujność, każdy pies powyżej 6 -7 roku życia powinien mieć raz na pół roku wykonane kompleksowe badania w celu upewnienia się czy organizm funkcjonuje dobrze.  Dzięki kontroli parametrów morfologicznych i biochemicznch mówmy zdarzyć zacząć działać Zanim zobaczmy objawy,a choroba się rozwinie. Pamiętajmy, iż żaden pies nie będzie się skarżył na dyskomfort w okolicy wątroby czy nerek, często problem długo i cicho się rozwija zanim zobaczymy poważne i wyraźne objawy które sklonia nas do wizyty u lekarza weterynarii.


6 komentarzy:

  1. ciekawy wpis, kiedyś mnie interesowała 'geriatria u psów' - to cała nauka o opiece i zdrowiu psów w podeszłym wieku.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo, bardzo mądry i pożyteczny artykuł!
    Cięszę się osobiście, że piszesz o wieku psów, to ważne aby nie zapomniać, że i one przechodzą fazę przejścia do starości - i to inaczej niz ludzie, a przede wszytkim szybciej w czasie.

    ps. ten post bardzo mi się podoba i gjeśli pamiętasz naszą wymianę e-maili to jest nadal aktualna :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Tak jak i my, tak i zwierzaki żyć wiecznie nie będą. Ujęto to u Ciebie w poście, że psy starzeją się zdecydowanie szybciej niż ludzie, co jest bardzo smutne że ich życie trwa stosunkowo dosyć krótko, bo z ukochanym psem chciałoby się być przez całe swoje życie.


    OdpowiedzUsuń
  4. Niestety i z tym trzeba się pogodzić. Dlatego tak ważne jest, żeby cieszyć się każdą chwilą :).

    OdpowiedzUsuń
  5. Demi w kwietniu kończy 10 lat. Niestety widać już po niej ten wiek. Po schodach idzie bardzo wolno, wręcz wciąga tylnie łapki. Ale jak tylko usłyszy coś do jedzenia, to nagle pies ma rok :)) Z przerażeniem myślę o chwili kiedy jej zabraknie, ale na szczęście rodzice regularnie jeżdżą do weta i pod kontrolą mają jej zdrowie. Choć leków spożywa już sporą garstkę..
    Od siebie dodam, że warto regularnie psa przy mizianku "obmacywać" . Ja tak znalazłam jakieś dwa lata temu MALUTEŃKI guzek u Demi, dzięki czemu prawdopodobnie żyje do tej pory, bo guz nie zdążył wyrosnąć, wykryty tak maleńki nie narobił spustoszeń i śladu po operacji nie ma. Regularna kontrola u onkologa i wszystko jest dobrze. :)

    OdpowiedzUsuń

Drogi czytelniku będzie mi niezmiernie miło jeżeli zamieścisz kilka słów opisujących swoje uczucia związane z danym tekstem.
Pozdrawiam Evela & psice