Za co kochać trzeba psa?
Za złote serce, które w sobie nosi?
Czy bystre spojrzenie, którym obdarza Cię co dnia?
A może ogon rozmerdany zawsze zadowolony?
W istocie psa kochać trzeba za całokształt,
Za wierność, która szczerze w sobie nosi
By zawsze słońce Tobie przynosić.
Bardzo fajny tekst, zdjęcia są po prostu mega.
OdpowiedzUsuńM-E-G-A
Dokładnie, psa trzeba kochać za wszystko!
OdpowiedzUsuńMądre słowa :)
Ja kocham bullowate za całoksztaut:))
OdpowiedzUsuńświetny blog ! ♥
OdpowiedzUsuńJestem u Ciebie chyba po raz pierwszy prawda? Ale na pewno nie ostatni ! ;)
zapraszam do mnie w wolnej chwili :*
Za wszystko i za nic, po prostu bez granic. ♥!
OdpowiedzUsuńDokładnie tak!
OdpowiedzUsuńZa wszystko, za to że po prostu jest, tylko tyle i aż tyle ♥
OdpowiedzUsuńxoxo
Dokładnie! Za wszystko, że po prostu jest ♥
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
http://codziennebeagle.blogspot.com