Tęsknota ogarnia
Serce,
Rozum
Ciało duszę ma,
Smutek pochłania aż
Po kres ścieżek doliny
Pedzacej przez rozstania ból
By lzami spłacić swój wobec niej dług.
Tak myślałam ostatnio o tym..wiem co czujesz. Podobno czas leczy rany, ale takich nie wyleczy nigdy. Jeśli mogę zapytać, czy Czekolada chorowała na coś? Bo chyba nie była starszym pieskiem?
Tego co się czuje nie można sobie wyobrazic ... to ciężko przeżyć ,ogarnąć,wytłumaczyć... Niestety przegrałam walkę o nią z nowotoworem rozsianym. Mimo całego zaplecza,wiedzy,opieki zabrał mi ją,nie dał cienia szansy:'( miała 7.5 roku:'(
Tak myślałam ostatnio o tym..wiem co czujesz. Podobno czas leczy rany, ale takich nie wyleczy nigdy.
OdpowiedzUsuńJeśli mogę zapytać, czy Czekolada chorowała na coś? Bo chyba nie była starszym pieskiem?
Tego co się czuje nie można sobie wyobrazic ... to ciężko przeżyć ,ogarnąć,wytłumaczyć...
OdpowiedzUsuńNiestety przegrałam walkę o nią z nowotoworem rozsianym. Mimo całego zaplecza,wiedzy,opieki zabrał mi ją,nie dał cienia szansy:'( miała 7.5 roku:'(
Bardzo mi przykro
OdpowiedzUsuńByła przepsem. Wszyscy będziemy Lolkę pamiętać...
OdpowiedzUsuńjakie piękne lśniące futerko:)
OdpowiedzUsuń