środa, 6 listopada 2013

Konsekwencja,konsekwentnie, konsekwentny itp

Początkujący opiekunowie w poszukiwaniu informacji o wychowaniu szczenięcia zapewne notorycznie napotykają na swej drodze to sformułowanie "Konsekwencja". Magiczna konsekwencja jest podstawą w wychowaniu i szkoleniu czworonożnego przyjaciela,ale i tym samym najtrudniejszą do opanowania sztuką. Choć jest to klucz do sukcesu to wciąż wiąże się z wieloma problemami na początku drogi z psem. Większość porad przygotowanych dla miłośników psów aż do dna przesiąka naciskiem na konsekwencję, która dotyczy każdej sfery psiego życia. Nie sposób je wszystkie wymienić. Jak opanować tę sztukę?
Hymm wielokrotnie powtarzam, iż sztuka wychowania psa do  nierzadko taki sposób kształtowania własnego charakteru. Bowiem człowiek o słabej woli,niezdecydowany , niekonsekwentny w swoim działania, niecierpliwy, chaotyczny nigdy nie będzie w stanie wychować idealnego psa. Mówię idealnego trochę z przekorą bo jak wiemy nie ma idealnych psów, ani idealnych ludzi. Każde stworzenie na ziemi bez względu na gatunek ma swoje wady i zalety. Jednakże wracając do tematu zabierając się za ułożenie czworonoga najpierw musimy zacząć od poukładania swoich emocji i zachowania. Psy potrzebują w swoim życiu przewodnika - przyjaciela, który wskaże im którą drogą iść, co zrobić, jak się zachować czy jak wyjść z patowej sytuacji. Wiemy, już że nie wolno traktować nam psa jak wilka, co nie zmienia faktu iż na drodze ewolucji doprowadziliśmy do silnego uzależnienia psa od człowieka. Tym samym powodując,iż pies ufa nam na tyle iż oczekuje od nas wsparcia w jego codziennym działaniu. Rola przewodnika jest trudna, choć panuje powszechne przekonanie iż każdy może być właścicielem psa bo wychowanie go to nic trudnego. Nic bardziej mylnego, osobiście uważam że do posiadania psa trzeba dorosnąć i wiele się nauczyć. Jeżeli się człowiek postara jest w stanie opanować te niuanse, niemniej bez podstaw ani rusz. I znów wracamy do początku czyli konsekwencji. Filozofii dotyczących szkolenia psów jest całkiem sporo i w istocie amatorom trudno się odnaleźć w tym co dobre,a co złe. Wielu z nas uczy się metodami prób i błędów wybierając co przynosiło dobre efekty, a co powodowało krok w tył . Moim subiektywnym zdaniem podstawą, a raczej kluczem do pracy z psem są emocje i jasne reguły. Psy czują się bezpiecznie kiedy ich człowiek jest opanowany i wie co robić, wydaje jasne polecenia i jasne nagrody bądź reprymendy. I tu właśnie od konsekwencji zaczynamy. Kiedy do naszego domu trafia małe rozkoszne i nieporadne szczenię trudno nam zachować zdrowy rozsądek i wdrożyć jasne reguły. Zdecydowana większość z nas, zwłaszcza laików zaczyna od traktowania szczenięcia jak małe dziecko, jak niemowlę. Zważywszy na fakt, iż tempo rozwoju szczenięcia jest dużo szybsze aniżeli niemowlęcia, od katastrofy dzieli nas tylko chwila. Często jest tak, że zanim zrozumiemy potrzeby psa popełnimy już błędy mniej lub bardziej odwracalne. Pytanie tylko na jakim etapie zrozumiemy swoje postępowanie i postanowimy je zmienić?
Już od dosyć dawna wiele mówi się na temat antropomorfizacji, która wciąż ciągnie się za nami. Przeszkadza w życiu naszym i psów. Przeszkadza głównie początkującym, którym trudno złapać dystans pomiędzy światem psa i człowieka. Małego "pluszowego" pieska trudno wielu ludziom potraktować jak psa, gdyż natychmiast budzi się  w nich instynkt powiedziałabym "opiekuńczy". W zdecydowanej większości widok szczeniaczka pobudza nas do włączenia trybu opieki. Natychmiast zaczynamy się zachować jak rodzice dbający o swoje małe dziecko. To podstawowy błąd, który potem trudno odwrócić. Kiedy tłumaczę właścicielom szczeniąt na czym polegają podstawy w opiece nad szczenięciem i następuje moment mówiący o nauce i konsekwencji zawsze spotyka się z dużym zdziwieniem. Tak jak trudno zachować dystans tak samo trudno jest zachować zdrowy rozsądek i potraktować psa jak psa. Ot lubię bardzo to stwierdzenie, choć spotyka się często z oburzeniem "Pies to pies" to nie jest mały człowiek. W tym momencie najczęściej odzywa się antropomorfizacja wielu ludzi natychmiast komentuje, iż to członek rodziny i nie jest możliwe by traktować go oschle. Traktowanie psa po psiemu nie musi wiązać się z zachowywaniem dystansu, oschłością czy brakiem miłości. Traktowanie psa po psiemu to wyraz szacunku do gatunku jakim jest pies i wyraz zrozumienia jego natury. A pierwszym krokiem na tej drodze jest postępowanie zgodne z potrzebami psa. I tak też szczenię , które trafia do naszego domu już w pierwszy dzień powinno powoli zapoznawać się z zasadami, które zamierzamy wprowadzić. Naukę rozpoczynamy od pierwszego dnia i konsekwentnie prowadzimy przez całe jego życie. Czym skorupka za młodu itd ....
Wydaje się, że duży problem tkwi w przekonaniu iż nakazy i zakazy sprawią, iż zwierzę mniej będzie kochało właściciela. Niekiedy można spotkać takie tłumaczenie ze strony właścicieli. A w istocie nie ma nic bardziej mylnego. Pies zawsze będzie starał się być bliżej człowieka, który zachowuje się w jasny przewidywalny sposób. Jasne reguły obowiązujące od momentu pojawienia się w domu przez całe psie życie dają mu poczucie bezpieczeństwa, dzięki temu pies doskonale wie czego opiekun oczekuje, co może wywołać gniew, a co przyniesie mu korzyść pod postacią nagrody. Psy niebywale szybko uczą się tych reguł, choć przychodzą momenty "buntu" i próby działania po swojemu , to nasza konsekwencja powinna szybko ugasić próby samowolki. Psy kochają się uczyć, a jeszcze bardziej uwielbiają zbierać nagrody, które mamy w posiadaniu. To od nas zależy jak ukształtujemy naszego czworonoga, a konsekwencja opanowanie i jasne reguły na pewno przyniosą korzyść dla naszego wspólnego życia.

3 komentarze:

  1. Zgadzam sie z tym co napisałaś, pieski będa nas zawsze kochać, a nasza konsekwencja i zachowanie, które bedzie jasne zaakceptują :) Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wszystko musi mieć odpowiednie proporcje: dyscyplina, ćwiczenia i miłość.

    pozdrawiam i zapraszam
    http://czerwonafilizanka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Konsekwencja to postawa, choć nie jest łatwo. Wiem, jak czasem jest ciężko, a zwłaszcza, gdy inteligentny pies bezlitośnie wykorzystuje każdą naszą słabość. Ale warto- bo posiadanie wychowanego psa to ogromna przyjemność! :)

    OdpowiedzUsuń

Drogi czytelniku będzie mi niezmiernie miło jeżeli zamieścisz kilka słów opisujących swoje uczucia związane z danym tekstem.
Pozdrawiam Evela & psice