poniedziałek, 1 lipca 2013

Beskidzka Wystawa Psów Rasowych

Za nami kolejna wystawowa niedziela. Choć przedsięwzięcie jakim jest konkurs psich piękności ma wiele przeciwników ja jakoś z sentymentem biorę w nich udział. I to nie dla sukcesów czy medali bo do tego nam daleko .... Niemniej jednak mimo wszystko kojarzą mi się z dzieciństwem i wielkim przeżyciem jako"bagażowy" .... Dorastając wtapiałam się w ten świat i tak kupując psa z rodowodem wiedziałam, że będziemy brać w nich udział o ile suczka będzie to znosiła bez problemu. Ku mojej radości chocolata czuje się na wystawie jak ryba w wodzie to też korzystamy :) Nie ważna jest dla nas cała ta otoczka i medale czy puchary. Kocham w wystawach możliwość przyjrzenia się różnym rasom, których na ogół na ulicach nie widać. Kocham możliwość spędzenia czasu ze znajomymi, których widujemy tylko właśnie na wystawach i kocham po prostu bycie w towarzystwie tak wielu psów. Natomiast nie znoszę niegodnego traktowania psów, bicia ich i agresywnego traktowania z powodu braku wygranej ....

Swoją drogą wystawy to doskonały moment na przyjrzenie się hodowlom, hodowcom i psom. W ciągu dnia doskonale widać, które psy są wychowywane w dobrej atmosferze, a które żyją w klatkach i nie wiele mają kontaktu z człowiekiem .... Można swoje opinie wypracować na przyszłość by wybrać sobie psa...










5 komentarzy:

  1. wg nas buldogi francuskie są najpiękniejsze :)

    OdpowiedzUsuń
  2. nie rozumiem jak można bić psa bo nie wygrał... niepojęte dla mnie
    pozdrawiam i zapraszam

    OdpowiedzUsuń
  3. wystawy powinien kochać pies i jego właściciel. :)
    niestety ale są ludzie dla których nie liczy się to czy ich czworonóg kocha wystawy,oni po prostu robią to na siłę,a za przegraną tak jak pisałaś karcą psy.

    pozdrawiamy
    Ola i Baddy.

    OdpowiedzUsuń
  4. wystawy weryfikują wiele hodowli, nieważne, jak piękne snują opowieści i co mają na stronie internetowej- po psach widać wszystko. Może przed zakupem każdy powinien się wybrać na wystawę i pooglądać? :) Gratuluję kolejnych sukcesów i super podejścia!!! :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Wystawa jest takim trochę sprawdzianem dla psa i właściciela. Nie pod względem psiej piękności, bo to dla szarego śmiertelnika jest sprawa drugorzędna (chociaż dla hodowcy często pierwszorzędna ;)), ale pod względem ułożenia i zaufania. Jest dobrym sprawdzianem psiej psychiki...

    OdpowiedzUsuń

Drogi czytelniku będzie mi niezmiernie miło jeżeli zamieścisz kilka słów opisujących swoje uczucia związane z danym tekstem.
Pozdrawiam Evela & psice