
Kultura jedzenia jest trudna. Zważywszy na stan wiedzy naszego społeczeństwa na sposób odżywiania się nie trudno określić iż idzie nam marnie. Mądre nawyki żywieniowe stanowią kłopot dla większości ludzi. Choć każdego dnia każdy z nas musi ułożyć jakoś swoje menu i swojej rodziny wcale nie znaczy, że jesteśmy w tym dobrzy. Obserwując niektóre nawyki żywieniowe w naszym społeczeństwie jestem głęboko przekonana, że wiedzę mamy kiepską, a i chęci brak. Żyjemy trochę w przeświadczeniu, że jak coś jest zdrowe to jest drogie, a jak drogie to nas nie stać. Nic bardziej mylnego. Zdrowe odżywianie to klucz do naszego zdrowia, zatem dokładając do żywienia obniżamy koszty leczenia. To prosta analogia. Spory problem tkwi w tym iż skoro ludzie nie potrafią poradzić sobie z wprowadzeniem w życie dobrych nawyków żywieniowych, a zatem podnieść kulturę jedzenie to trudno wymagać od właścicieli zwierząt prawidłowego ich odżywiania. Temat żywienia w Gabinetach Lekarskich jest trochę tematów tabu i pewno nie zawsze się go porusza. Z wielu względów począwszy od trudności w ułożeniu meni nawet psiego, a skończywszy na tym iż właściciele nie przepadają za krytyką. W zasadzie nie ma co się dziwić, nikt z nas nie lubi być krytykowany. Sęk w tym iż nie chodzi o krytykę, a jedynie o poprawienie komfortu bytu oraz zwiększenie wiedzy, która koniec końców powinna wyjść in plus dla wszystkich.
Z grubsza można by podzielić środowisko właścicieli psów na dwie grupy ;
- zorientowani psiarze ( zakręceni na punkcie psów, dobrze zorientowani w temacie opieki nad psami)
- zwykli posiadacze psów ( opiekunowie psów, którzy nie odczuwają potrzeby zgłębiania tematu psich potrzeb).
Zważywszy na tę drugą grupę przed personelem medycznym stoi spore wyzwanie. Takie psy nierzadko bywają u lekarza tylko raz w roku na rutynowych szczepieniach, kiedy to jedyna szansa na próbę zmiany ich życia. Wtedy przed lekarzem stoi nielada wyzwanie wytłumaczenia podstawowych potrzeb żywieniowych i co więcej przekonanie, że pies to mięsożerca któremu nie wystarczą resztki ze stołu.
Ilu z nas - właścicieli zna dokładne zasady żywienia czworonoga? Ilu z nas potrafi rozeznać się czytając skład karmy ? Nie jest to proste, wymaga od nas czasu i zaangażowania, a co więcej chęci. I z tym bywa problem. Kultura jedzenia naszego społeczeństwa jest niska, a jeżeli opiekun zwierzęcia nie dba o swój sposób odżywiania, to nikłe szanse by zadbał o psią miskę. I tak się nakręca błędne koło.
Popełniamy sporo błędów żywieniowych zarówno w stosunku do własnego żywienia jak i psiego. Błędy żywieniowe to początek problemów. To co jemy widać na naszej skórze, naszych włosach, paznokciach, naszej ogólnej kondycji. Tak samo jest z psami. Spora część właścicieli psów zwłaszcza z dłuższym włosem i podszerstkiem narzeka na notoryczny problem z linieniem. Nieraz zgłaszają, że witaminy i suplementy nie pomagają, a oni tylko pieniądze marnują. Zawsze tłumaczę, że nawet najcudowniejszy skład witamin nie pomoże kiedy organizm od wewnątrz jest źle odżywiany.
Pies jest mięsożercą i potrzebuje przede wszystkim mięsa plus wypełniacz w postaci ryżu, płatków owsianych,ziemniaków, warzyw, owoców. Jeżeli karmimy psa gotowanymi posiłkami koniecznie należy podać komplet witamin, a w przypadku psów z długim włosem nie zapominamy o nienasyconych kwasach tłuszczowych. Jeżeli karmimy komercyjną karmą suchą to tylko z klasy premium wzwyż. Zwracamy uwagę by w składzie było rozpisane przede wszystkim mięso ( a nie produkty pochodzenia mięsnego czy mączka) co najmniej 20% w górę. Kupując karmę powinniśmy spojrzeć analogicznie do kupna mięsa. Jeżeli kilogram mięsa kosztuje około 20zł w górę, to nie może dobrej jakości karma kosztować poniżej 20 zł za kilogram. Często właściciele zwierząt patrząc na ceny karm suchych zgłaszają, iż to drogi wydatek. Nic bardziej mylnego. Dziś mamy do dyspozycji wiele karm od premium przez superpremium i każdy jest w stanie dostosować worek karmy do swoich możliwości. Kupując pełnoporcjową karmę premium nie musimy inwestować w suplementy i witaminy. A dobrze odżywiony organizm rzadko choruje. Mam na myśli tutaj problemy z wątrobą, nerkami, skórą. Dostarczając pełnowartościowe posiłki zapewniamy potrzebne składniki mineralne i witaminy, dzięki czemu organizm jest zdrowy, a jego układ immunologiczny radzi sobie z drobnymi problemami.
Zdaję sobie sprawę, iż niekiedy trudno się odnaleźć w zawiłościach zasad żywieniowych i trudnych sformułowaniach. Myślę, że jednym z bardziej obrazowych sformułowań jest takie porównanie ;
Karmienie psa kiepskiej jakości karmą lub resztkami ze stołu to jak wychowywanie dzieci na fast foodach i słodyczach.